Cześć, tu nadaje podcast Głowa Rządzi, mamy odcinek 124. Gościem dawno niewidziany kolega z życia – Krzysiu Suchowierski. Podróżnik zakochany w bezkresach północy, w szczególności Syberii. W tym odcinku podążamy śladami jego wypraw w śniegach i mrozach niedostępnych krain. Bardzo lubię rozmowy z podróżnikami, bo to takie osoby, które wykazują się niemniejszą ambicją, determinacją i siłą charakteru, niż ludzie sportu, a jednak w przeciwieństwie do sportowców nie mają swojego świętego Grala w postaci medalu olimpijskiego, mistrzostwa świata czy innego trofeum. U podróżników cały czas można zaobserwować taki wewnętrzny napęd, nieskażony nagrodami materialnymi, które w sporcie, szczególnie sporcie wysokiego wyczynu, trudno jest pominąć. W podcaście gościłem już wielu podróżników, którzy przemierzali najdalsze i najmniej dostępne zakamarki naszej planety i pieszo, i wpław, i na rowerze. To dla mnie za każdym razem inspirujące spotkania, które pozwalają mi w opowieściach rozmówców zobaczyć nowe horyzonty i perspektywy na świat, ludzi i to, co w życiu najważniejsze. Dlatego bez dalszych ceregieli zapraszam do wysłuchania historii Krzyśka z dalekiej i dzikiej Syberii! Enjoy!
- Czy podróżnicy mogą utrzymać się z podróżowania?
- Jak przygotować się do wyprawy na daleką północ?
- A jak przygotować głowę?
- Jakie błędy można popełnić, jak się przed nimi ustrzec? Jak się z nich uczyć?
- Skąd bierze się fascynacja światem północy?
- Jak w podróży odpoczywać i doładować baterię?
- Co robić w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia na pustkowiu?
Krzysztof Suchowierski
Jego przygoda z Syberią rozpoczęła się w 2013 roku, kiedy to wyruszył samotnie na rowerze z rodzinnego Białegostoku na wschód daleko na wschód. Dotarł do Białegostoku na Syberii, pokonując ponad 9000km. Zima 2014 przyniosła mu wyzwanie w samym sercu mroźnej Jakucji. Przemierzył na rowerze 3700 km, wytrzymując zimowe warunki Syberyjskiej zimy. Najniższą odnotowaną temperaturą było -55 stopni Celsjusza. Jego determinacja i hart ducha zostały ponownie wystawione na próbę w 2016 roku, kiedy to samotnie przeszedł 560 km korytem rzeki Kołyma w temperaturach dochodzących do -50 stopni Celsjusza. Za te wyprawy został doceniony i nagrodzony na festiwalu Kolosy, zdobywając wyróżnienie w kategorii „WYCZYN ROKU„. W „Wyzwaniu Lumix” organizowanym przez Panasonic, historia z wyprawy rowerowej przez Jakucję zajęła zaszczytne drugie miejsce. Autor dwóch książek: „Rowerem przez mrozy Jakucji” oraz „Na nartach przez mrozy Syberii”. Jego historia została uwieczniona w filmie „Chudzielec”, który zdobył uznanie i Złotą Emigrę na festiwalu filmowym w Londynie.